Autor: Magdalena Makarowska
Wydawnictwo: Feeria Young
Odchudzanie nigdy nie było proste, a już zwłaszcza w dobie wszechobecnej i modnej diety "głodówki", która otacza nas ze wszystkich stron. Liść sałaty dziennie może jednak spowodować więcej szkody niż pożytku, a żeby zadbać o swoją figurę, musimy przede wszystkim zmienić trwale nasz sposób odżywiania. Jak? Magdalena Makarowska pokazuje, że aby być szczupłym i jednocześnie zdrowym trzeba jedynie chcieć, a dzięki oryginalnym przepisom i wielu wyjaśnieniom odchudzanie okaże się dużo łatwiejsze, niż się tylko wydaje.
Magdalena Makarowska, z zawodu dietetyczka, znana jest także z wielu poradników żywieniowych, w których pokazuje i tym starszym i tym młodszym, jak zadbacie o zdrowe odżywianie. Autorka m.in. serii Jedz pysznie. Jej najnowszy poradnik przeznaczony jest przede wszystkim dla nastolatek, które borykają się z problemem nadwagi.
Poradniki to taki typ książek, po który rzadko sięgam i to nie tylko przez liczne uprzedzenia. Przede wszystkim, większość z tych porad można przecież zawsze znaleźć w internecie, więc po co wydawać pieniądze na coś, co jedynie zbiera tę wiedzę w całość? Otóż okazuje się, że są wyjątki i Zniszcz te kilogramy okazuje się jednym z nich. Nie jest więc jedynie zrzutkiem różnorakich porad w zakresie żywieniowym, ale przede wszystkim pomocą wszystkim nastolatkom, które marzą o pięknej figurze.
Książka napisana jest młodzieżowym, przystosowanym bardzo dobrze do grupy swoich odbiorców językiem, z bardzo czytelnymi i prostymi objaśnieniami niekiedy dość skomplikowanych pojęć. Autorka w sam program odchudzania wplata wiele ciekawych informacji i faktów z zakresu odżywiania, m.in. wyjaśnia sposób działania wskaźnika BMI, proponuje różnorakie produkty jako zamienniki znanych, niezdrowych i szkodliwych organizmowi artykułów spożywczych czy też pokazuje, w jaki sposób czytać etykiety na marketowych produktach.
Niemalże cały poradnik poprowadzony jest w formie swoistej diety, przeprowadzanej w dwóch fazach: pierwsza ma za zadanie pobudzić nasz metabolizm i pełni funkcję redukcyjną, druga za to ma ustabilizować naszą wagę i utrzymać ją na względnie stałym poziomie. I jedna i druga faza jest podzielona na dni i tygodnie, a każdego dnia mamy rozpisane dokładnie, godzinowo posiłki i składniki, których potrzebujemy do ich wykonania, wszystko z dodatkiem zdjęć, na których widok ślinka cieknie. Do tego, pod koniec każdego tygodnia, znajdziemy na osobnej stronie listę zakupów na przyszły tydzień.
Jeśli zatem chodzi o stronę merytoryczną książki, myślę, że każdy z Was poczuje się usatysfakcjonowany. Jedyne, co zwróciło moją uwagę to to, że czasami przepisy są naprawdę pracochłonne i zabierają dużo czasu. Przykładowo. jako przekąskę/lunch autorka proponuje nam kolorowe szaszłyki z indyka, które biorąc pod uwagę czas wykonania, mogą zająć dużo więcej, niż sam obiad. Poza tym jednak, jestem pewna, że poradnik dobrze sprawdzi się w swojej roli - jeśli nie jako swego rodzaju "dziennik odchudzania", to z pewnością jako książka z wieloma, wartymi przejrzenia przepisami.
Zniszcz te kilogramy to poradnik warty uwagi, szczególnie, jeżeli od dłuższego czasu uparcie walczycie z własną wagą i nie jesteście w stanie tej walki wygrać. Znajdziecie tutaj dokładne wyjaśnienie problemu oraz gotowe sposoby na jego rozwiązanie. Zamiast diety znacząco zmniejszającej ilość zjadanych produktów w ciągu dnia, autorka proponuje nam, abyśmy postawili na ich jakość. Wiele wartych uwagi przepisów, a także przyjazna absolutnie każdemu, przejrzysta, kolorowa i bardzo oryginalna szata graficzna sprawiają, że wśród licznych poradników dietetycznych na rynku, na ten z pewnością warto zwrócić uwagę.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Feeria Young
Jeśli jesteście zainteresowani, jak policzyć wyżej wspomniane BMI, to zachęcam do zajrzenia tutaj: http://drogadosiebie.pl/zdrowie/kalkulator-bmi/
Ta książka jest świetnie wydana! Ale ja i tego typu pozycje niestety się nie dogadujemy, cóż, jak jż kupię książkę kucharską to stoi u mnie na półce i tylko wrogo łypie.
OdpowiedzUsuńJa często zaglądam i obiecuję sobie, że w końcu coś z przepisów ugotuję, ale często wychodzi jak wychodzi. Dlatego mam nadzieję, że dzięki tej pozycji faktycznie podszkolę moje kucharskie umiejętności w zakresie zdrowego żywienia :)
UsuńDla kogoś, kto walczy z nadwagą to na pewno ciekawa alternatywa.
OdpowiedzUsuńI nie tylko - wszystkie dietetyczne przepisy są dobre także dla tych, który po prostu chcą zacząć się zdrowo odżywiać :)
UsuńByć może mi (póki co) się to nie przyda, ale wiem, komu polecić :) Bez dwóch zdań książka warta uwagi!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, polecam gorąco :)
UsuńNigdy nie korzystałam z takich książek jeśli o odchudzanie chodzi :D W trakcie mojej pracy schudłam 23kg... Ale, książka warta uwagi :D Na pewno będę ją polecać i przekieruję znajomych do Twojego postu aby czegoś więcej się o książce dowiedzieli :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
No to praca musi być ciekawa, skoro aż 23 kg straciłaś ;) Dzięki i mam nadzieję, że znajomym także się książka spodoba :)
UsuńDużo ruchu, bardzo dużo robi swoje ;) Rozkładanie towaru etc. :) Też mam nadzieję, że książka przypadnie im do gustu :)
Usuń