sobota, 14 listopada 2015

Podsumowanie października 2015

Październik był miesiącem absolutnie niesamowitym. Czemu? Z prostego powodu - odbyło się największe święto książkoholików, czyli Targi Książki w Krakowie! <3 Więcej na ten temat znajdziecie we wtorkowej relacji, a tymczasem przejdźmy do podsumowania miesiąca.

źródło
Jak było książkowo?

Niestety, bardzo słabo. Serio, 3 książki w skali miesiąca to mało. Na szczęście grudzień zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim przerwa świąteczna, także pozostaje nam tylko czekać :) Wracając jednak do lektur październikowych, pierwszą z nich była Plaga samobójców Suzanne Young [recenzja] - dosyć dobra dystopia, idealna dla młodzieży. Później przyszedł czas na Endera Lissy Price [recenzja], czyli wyczekiwaną kontynuację Startera. Po całość relacji zapraszam do recenzji :) Na koniec przyszedł czas na Aplikację Lauren Miller [recenzja], czyli trochę technologii w dystopii. Połączenie ciekawe, z czystym sercem mogę polecić książkę wszystkim, którzy szukają lektury pełnej dynamicznej fabuły powieści na jeszcze jesienne wieczory.

Jak było filmowo/serialowo?


Obawiam się, że niestety nie poprawiłam się w ilości obejrzanych filmów/seriali. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko fakt, że czasu nawet na porządną lekturę zdecydowanie mi brakowało, a co dopiero na oglądanie :( Obejrzałam jednak 1 odcinek 2 sezonu iZombie - oczywiście na resztę już brakowało chwili wolnego xD Wrażenie jednak jak najbardziej pozytywne, a recenzja będzie dotyczyła całego sezonu.


Ciekawe brzmienia w tym miesiącu?


W październiku potrzebowałam jakiejś weselszej odmiany, czegoś, co pozwoliłoby oderwać na chwilę myśli od problemów, dlatego poniżej parę kawałków, które, mam nadzieję, przydadzą się także w listopadzie.









Totalny miks gatunkowy, ale czasami i tak trzeba :D

Miłego słuchania, zapraszam też do czytania i komentowania zeszłomiesięcznych postów na blogu :) Trzymajcie się ciepło, nawet mimo tej parszywej pogody za oknem i miłego, zaczytanego listopada!

Natalia :*

14 komentarzy:

  1. 3 to też dobrze, gorzej, gdy nie ma się okazji przeczytać żadnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, ale jednak wolałabym, żeby wynik był trochę wyższy :D

      Usuń
  2. Również zaczęłam oglądać drugi sezon "iZombie" :P Świetny serial.
    "Plagę samobójców mam w planach, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać :P
    Pozdrawiam i życzę wielu świetnych książek w listopadzie :)

    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że dane mi jest poznać coraz większą liczbę fanów tego serialu, bo osobiście jestem w nim zakochana <3 Wielkie dzięki, wzajemnie wielu cudownych lektur! Może wśród nich znajdziesz czas na "Plagę..."? :D

      Usuń
  3. Ja jakoś nie umiem się przekonać do iZombie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, mówię Ci, tracisz wiele... Ale nie naciskam, chociaż polecam spróbować zerknąć chociaż na pierwszy odcinek - na pewno się wciągniesz ^^

      Usuń
  4. Widzę, że w październiku towarzyszyły Ci głównie dystopie ;). Ten gatunek zaczyna troszeczkę mi się przejadać, ale muszę w końcu sięgnąć po Plagę samobójców, bo opis strasznie mnie intryguje ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, ale i na listopad mam w planie same młodzieżówki :) Cóż, w końcu kiedyś trzeba te zaległe stosy przeczytać, prawda? :D

      Usuń
  5. Ja myślę, że też mniej więcej tyle przeczytałam. Powinno być lepiej, ale źle nie jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie prawda, ale moje ambicje jak zwykle były za wysokie, dlatego nie jestem zadowolona :( No, ale cóż, nadrobię w listopadzie ^^

      Usuń
  6. U mnie październik też słabo, ale nadrabiam! :D Właśnie dzisiaj zabieram się za Aplikację ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miłego czytania, bo książka świetna! U mnie na pierwszym planie aktualnie "Pojedynek" Marie Rutkoski :)

      Usuń
  7. Trzy książki - ale konkretne. Akurat wszystkie mam w planie, więc zaraz zerknę na Twoje recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, mam nadzieję, że zachęcą Ciebie do lektury :)

      Usuń

Drogi Czytelniku!
Każdy, nawet najmniejszy na pozór ślad Twojej działalności na tym blogu znaczy dla mnie bardzo wiele - jest motywacją do dalszej pracy i działania, a czasami także do zmian i poprawy, więc dziękuję Ci za tę chwilę uwagi :)