wtorek, 6 sierpnia 2013

Recenzja: "Wilk"

Bardzo przepraszam, że tak późno, ale dopiero teraz mam chwilkę czasu na zajęcie się blogiem :) Oto i recenzja:

Tytuł: Wilk

Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Książkę dostałam jako ebook za pewien konkurs. Właściwie z radością wzięłam się za jej czytanie, bo lubię tematykę wilków i wilkołaków :). Generalnie była to lekka i bardzo ciekawa lektura.
Okładka: Intrygująca, chociaż bardziej podoba mi się jej następczyni z roku 2013. Mimo tego, postanowiłam zamieścić oryginał, gdyż niestety nie miałam przyjemności przeczytania nowszej wersji. Wracając jednak do tej okładki - uwagę na pewno na początek przyciąga niewielki, złoty medalion. Uchwycenie ciekawej perspektywy dziewczyny (nie widać twarzy) niestety już tak nie zachwyca, może ze względu na rozmazany tytuł, który wygląda, jak nadruk na czarnej koszulce. Być może pomysł był naprawdę świetny, ale wykonanie gorsze. Gdybym miała przedstawioną dla porównania nowszą wersję, patrząc po okładce na pewno sięgnęłabym po następczynię, a nie oryginał.
Cena: Nie jestem pewna co do ceny starszej wersji, ale wiem, że nowsza kosztuje 30,99 złotych. Jak na 296 stron, sądzę, że to dobra cena. Zwłaszcza, że książę czyta się naprawdę szybko i przyjemnie :).
Treść: Nastolatka, Margo Cook, wraz z rodzicami przeprowadza się z tłocznego i hałaśliwego Nowego Jorku, do cichego, spokojnego miasteczka Wolftown. Dziewczyna, na początku ma problemy z aklimatyzacją do nowego środowiska. Nowi koledzy, koleżanki, szkoła... Wkrótce jednak poznaje Ivette, sympatyczną i wesołą dziewczynę z Francji, uwielbiającą różowy kolor, a także tajemniczego i przystojnego Maxa, na którego widok niejedna dziewczyna traciła głowę. Margo za wszelką cenę usiłuję dociec, jaki sekret skrywa chłopak i jego koledzy "metalowcy". Wkrótce okazuje się, że sprawa jest poważniejsza, niż Margo początkowo sądziła...
Podsumowanie: Książka nieco inna niż wszystkie książki o wilkach i wilkołakach, jakie do tej pory czytałam. Może dlatego, że tutaj likantropizm jest wyleczalny. W każdym bądź razie, chociaż tematyka jest oklepana, książka potrafi zaskoczyć i ku mojemu zdumieniu, przeczytałam ją szybko, a następnie natychmiast zabrałam się za część drugą ("Wilczycę"). Styl pisania autorki jest luźny, a książka pisana jest w formie pamiętnika, wraz z przemyśleniami głównej autorki. Generalnie nie czytałam innych książek tej autorki, ale jeżeli chodzi o tę - naprawdę gorąco polecam!
 
Przepraszam, że musieliście czekać tak długo, ale wcześniej nie
mogłam :( następny post będzie o autorce, która napisała moją
ulubioną książkę :) Mam nadzieję, że Wam się spodoba!









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku!
Każdy, nawet najmniejszy na pozór ślad Twojej działalności na tym blogu znaczy dla mnie bardzo wiele - jest motywacją do dalszej pracy i działania, a czasami także do zmian i poprawy, więc dziękuję Ci za tę chwilę uwagi :)