środa, 28 sierpnia 2013

"W pierścieniu ognia"

A na dzisiaj przygotowałam recenzję przeczytanej niedawno przeze mnie książki:
Tytuł: W pierścieniu ognia
Autor: Suzanne Collins
Wydawnictwo: Media Rodzina
Po książkę sięgnęłam, po fenomenalnej pierwszej części. Na początku nie miałam pojęcia, czego spodziewać się po książce, zwłaszcza, że mimo kilku niewyjaśnionych spraw, część pierwsza miała bardzo fajne zakończenie. Lektura generalnie mi się podobała, ale na pewno nie tak bardzo jak część pierwsza...

Zacznijmy tym razem od minusów. Przede wszystkim, ta powieść była bardziej zagmatwana, niż jej poprzedniczka, zwłaszcza, że wiele wątków z "Igrzysk Śmierci" trzeba było tu wyjaśnić. W tej części Katniss trochę straciła w moich oczach, bo w niektórych momentach sprawiała wrażenie mdłej dziewczyny, która przy każdej, nawet najmniejszej sprawie, waha się jaką tu podjąć decyzję. Oczywiście, nie twierdzę tu, że całkiem straciła swój wojowniczy temperament, ale brakowało tutaj tej charyzmatycznej i pewnej siebie dziewczyny, którą mogliśmy poznać w pierwszej części. Trochę też zawiedli mnie inni bohaterowie, ale największe zastrzeżenia i tak mam do Katniss. Z plusów można podać chociażby (i przede wszystkim) zakończenie części i same igrzyska, które z pewnością przysporzyły niemało emocji. Trochę prześladował mnie przy nich efekt déjà vu, z poprzedniej części, zwłaszcza w momentach przejazdu rydwanów, ale ogólnie to akurat dało się przeżyć:).

Po powrocie do domu, Katniss próbuje oswoić się z nową sytuacją. Mama i siostra mają co jeść, żyją o wiele bogaciej i są szanowane. Jednak dziewczynie brakuje wypraw z Galem do lasu, czy zwykłego życia, z którym była tak związana. Jednak to nie koniec jej przygód - mimo, że igrzyska się skończyły, walka wciąż trwa. Teraz Katniss musi udać się na Tournée Zwycięzców, w którym będzie musiała odwiedzić wszystkie 12 dystryktów. Tam przekonuje się, że ludzie są nastawieni bojowo w stosunku do panujących w Panem warunków. Czas zbliża się też nieubłaganie, a już niedługo rozpoczną się 75 Głodowe Igrzyska. Jaką niespodziankę przygotował prezydent Snow na tę okazję? Jak buntownicza postawa Katniss wpłynie na ludność całego Panem - i, najważniejsze, czy zmieni cokolwiek w surowym i bezwzględnym państwie?

Lekturze dam 8 gwiazdek:

8/10
za ciekawą, emocjonującą lekturę, z trochę przerysowanymi bohaterami.

3 komentarze:

  1. Masz świetnego bloga :)
    Bardzo podoba mi się wygląd , zostaję na dłużej oraz zapraszam do siebie http://luuvmy.blogspot.com/2013/08/postanowienia-noworoczne.html + obserwujemy ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja już zaobserwowałam, liczę na rewanż ;)

      Usuń
  2. nie czytałam tej książki i ostatnio nie mam czasu nawet by poczytać swoja.. pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!
Każdy, nawet najmniejszy na pozór ślad Twojej działalności na tym blogu znaczy dla mnie bardzo wiele - jest motywacją do dalszej pracy i działania, a czasami także do zmian i poprawy, więc dziękuję Ci za tę chwilę uwagi :)