Nie wiem, czy jeszcze pamiętacie moje zamierzchłe posty sprzed niemalże roku, kiedy to wydarzyły się Krakowskie Targi Książki. W samych targach nie było rzecz jasna nic dziwnego, dziwna natomiast musiała być reakcja kogoś, kto 20 listopada zajrzał do mnie na bloga i zobaczył relację z tychże targów. Już wtedy łatwo można było wywnioskować, że nie należę do zbyt terminowych osób (nad czym usilnie pracuję, ale nie zawsze jest łatwo) - tym razem moje niezorganizowanie objawia się ponownie, bo oto w niemalże miesiąc po Spotkaniu Blogerów A może nad morze? Z książką postanawiam coś o nim napisać. Nieźle, prawda? Mówię jednak z góry, że będą to same dobre rzeczy, bo jak można inaczej określić te cudowne parę godzin spędzone z równie cudownymi ludźmi? Zerknijcie z resztą sami!
Warto zacząć od tego, że w związku ze spotkaniem, na dwa dni zawitała do mnie Pati z Książki Widziane Oczami Patiopei. Nie muszę chyba wspominać, że cudownie było ją widzieć, ale jeszcze lepiej - zwiedzać z nią Trójmiasto <3
Samo A może nad morze? Z książką w tym roku odbyło się w urokliwej Zatoce Sztuki, w jednej z dostępnych tam sal z malowniczym widokiem na morze. Trudno było nie polubić zarówno całego klimatu imprezy, jak i urokliwej knajpki, gdzie całość się odbywała :)
Podobnie jak w zeszłym roku, oprócz książkowego quizu (w tym roku niesamowicie trudnego, swoją drogą) oraz mnóstwa książkowych pogaduszek, do każdego uczestnika spotkania trafiła gigantyczna torba książek - i to nie tylko tych od sponsorów, ale również tych z wymiany.
To chyba czas przyjrzeć się książkowym nowościom, prawda?
1. Drugie bicie serca Tamsyn Murray
2. Włoska podróż Hanna Gałgańska
3. Kasacja Remigiusz Mróż
4. Miłości Sinobrodego Vinko Moderndorfer
5. Otwórz oczy, zaraz świt Mateusz Czarnecki
6. Ostatni pociąg do Babylon Charlee Fam
7. Pójdę do Jedynej Kasia Bulicz- Kasprzak
8. Sama tego chciałaś, Zuzanno Krystyna Bartłomiejczyk
9. Gwiazdy nad Oktober Bend Glenda Millard
10. Geneza Jessica Khoury
11. Kobieta, która wiedziała za mało Daniel Koziarski
12. 10-10-10 Suzy Welch
Jak więc widzicie, poza kompletem ekstra zakładek, zachomikownaych już gdzieś głęboko w szufladzie, cudownej torby i identyfikatora (który zdecydowanie zostawię sobie na pamiątkę!), komplet nowych, interesujących powieści, już powędrował na moją półkę. Do albumu za to trafiły wszystkie zdjęcia, a miejsce szykuję już na nowe - o ile w przyszłym roku Ola z Aleksandra Czyta i Zuzia z Alanem z Recenzjum zechcą na nowo, po raz kolejny podjąć się trudu organizacji całego przedsięwzięcia. Osobiście, zostaje mi tylko gorąco zachęcić Was do tego rodzaju imprez, bo możecie być zaskoczeni, jak świetnie potrafią bawić się wszyscy zebrani Książkoholicy, Blogerzy i Autorzy :)
Widać, że było bardzo sympatycznie. Takie spotkanie są niezwykle inspirujące.
OdpowiedzUsuńNaprawdę super można się na takim spotkaniu bawić i mam nadzieję, że za rok uda mi się również zawitać :)
UsuńFajnie tak powspominać 😁
OdpowiedzUsuńOj, nawet nie wiesz jak dobrze!
UsuńŚwietne to spotkanie!
OdpowiedzUsuńGenialne, zarówno zeszło- jak i tegoroczne :)
UsuńNajbardziej to zazdroszczę tej torby książek, choć spotkanie też wydaje się być udane.
OdpowiedzUsuńWiadomo, że książki zawsze fajne, ale cała atmosfera i sposób na fajne spędzenie dnia przemawia do mnie na tyle, że i bez tej torby z chęcią wybrałbym się jeszcze raz ❤
UsuńThe important thing is that in this blog content written clearly and understandable. The content of information is very informative.
OdpowiedzUsuńclipping path service
Background Removal Service